Nie pobieramy prowizji od darowizn!
"Warto Jest Pomagać" nie pobiera opłat / prowizji na swoją rzecz od wpłat wykonywanych za pośrednictwem strony. Operatorem płatności elektronicznych jest system przelewy24.pl. Regulamin dokonywania wpłat: pobierz.
x

Arek Pieróg

zebrano 61%
[4 279,59 PLN z 7 000,00 PLN]

Subkonto Arka:
10114018500000209664001105

Stowarzyszenie "Warto jest pomagać",
ul. Bema 7/6
65-035 Zielona Góra

wydrukuj ulotkę pobierz wizytówkę

Cel zbiórki


Arek urodził się w 39 tygodniu ciąży przez cesarskie ciecie. Ciąża przebiegała prawidłowo pod koniec ciąży miałam nadciśnienie ciążowe(brałam leki). Syn urodził się zdrowy i dostał 10 pkt w skali Apgar. Rozwijał się prawidłowo, wieku niemowlęcym gaworzył itp. Chodzić zaczął jak miał 11 miesięcy, raczkował bardzo krótko ok 2 tygodni, a potem stawiał już pierwsze kroki. Pierwsze słowa pojawiły się o czasie, mówił mama, tata, baba, da-da. Kiedy miał 1,5 roku mowa w sumie nie posuwała się do przodu. Było sporo wyrazów dźwiękonaśladowczych.
W wieku 2 lat na bilansie dwulatka lekarka kazała iść na konsultacje do logopedy ponieważ Arek mówił pojedyncze wyrazy ale nie łączył ich w zdanie np. ,,mama daj’’, ,,mama jeść’’ itp.
Od tego czasu byliśmy pod opieką logopedy. Jeszcze wtedy nikt nie stawiał diagnozy bo u 2 latka takie opóźnienia to jeszcze norma. Dopiero kiedy Arek skończył 3 lata poszliśmy dalej, były konsultacje psychologiczne i neurologiczne. Nie przyniosły one jednak skutku bo Arek wszystko rozumiał, słyszał, wykonywał polecenia, rozwiązywał zadania niewerbalne.

,,Specjaliści’’ uznali ze jest po prostu leniwy i nie chce mu się mówić. W tym czasie Arek poszedł do przedszkola, nauczycieli twierdziły ze miesiąc, dwa i będzie mówił. Niestety tak się nie stało do końca przedszkola.
W wieku 4 lat syn miał robione EEG głowy- wynik dobry , wszystko w normie.
Nadal logopedzi, psycholodzy i neurolodzy twierdzili ze jest ok i trzeba czekać.
I tak minął kolejny rok kilka nowych słów i tyle.Kiedy Arek miał 5 lat neurolog rozkładając ręce przepisał Neutropil i Tegretol. Stosowaliśmy go rok – postępów brak.
Nadal nikt nie potrafił powiedzieć co się dzieje, że Arek nie mówi. W Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej i u psychiatry po przeprowadzonych badaniach wykluczony został autyzm ale nawet tam nikt nie mógł postawić diagnozy. Stanęło na tym, iż jest podejrzenie mutyzmu wybiórczego ale nie wszystkie objawy się zgadzają żeby postawić jednoznacznie taka diagnozę. Chodzi przede wszystkim o to ze nawet w domu Arek ma problemy z komunikacja, bardzo dużo jest wyrazów dźwiękonaśladowczych i sporo jest tez wyrazów które tylko ja rozumiem. Są te wyrazy ,,normalne’’ które jakiś czas temu zaczął łączyć w zdania. Wg mnie syn jest teraz na etapie 2 latka jeśli chodzi o rozwój mowy.
Kiedy Arek skończył 6 lat wymusiłam na neurologu skierowanie na rezonans głowy-wynik dobry żadnych zmian i problemów które mogą świadczyć o problemach z mowa. Lekarz przepisał Biootropil który zamiast pomóc powodował nerwowość i agresje.
Dziecko miało kilkakrotnie robione badanie słuchu i laryngologiczne- wszystko w normie.
W wieku 6,5 roku przeszliśmy terapie metodą Tomatisa- rezultatów brak, potem terapia Biofitbeckiem- jedyny plus tej metody to taki ze syn stal się spokojniejszy i bardzie skupiony na tym co robił.( w tym samym czasie nadal odbywały się zajęcia logopedyczne i psychologiczne).
Przez cały okres przedszkola (3-7 lat) Arek nie nawiązał kontaktu słownego z nauczycielem, z dziećmi komunikował się po swojemu i jakoś to było.
Arek do szkoły poszedł jako 7 latek jednak ma indywidualne nauczanie, uczęszcza również na zajęcia z dziećmi w klasie, jest lubiany przez rówieśników i nauczycieli. Z matematyką radzi sobie super, gorzej z pisaniem, o czytaniu na razie nie ma mowy.
Do tej pory nie mamy postawionej diagnozy, szukamy tak naprawdę na oślep.
Niedawno okazało się ze u syn ma nadczynność tarczycy co z kolei powoduje częste wizyty u specjalisty niestety bardzo kosztowne.
Jest ostatnio postęp bo Arek zaczął się odzywać do logopedów i powtarzać słowa, co wcześnie nie miało miejsca.
Zrobił się bardziej śmiały i odważny ale nadal jesteśmy nad ogromną przepaścią i jeszcze długa droga przed nami.
Niestety każda porada lekarska (psychiatra,dietetyk,endokrynolog itp.) jest płatna a nas niestety na wszystko nie stać.
czytaj więcej
Strefa podopiecznego

Udostępnij na facebooku

Wpłaty

Przelew Bankowy 558.90 PLN
2024-10-10
Przelew Bankowy 426.78 PLN
2023-10-05
Przelew Bankowy 538.20 PLN
2022-10-18
Przelew Bankowy 252.72 PLN
2021-10-11
Przelew Bankowy 275.49 PLN
2020-10-07
Przelew Bankowy 272.88 PLN
2019-10-09
Przelew Bankowy 1954.62 PLN
2018-10-09
Wczytaj więcej

Pomóż

Możesz wesprzeć naszych podopiecznych na kilka sposobów:
-przekazując 1.5% podatku KRS 0000318521, cel szczegółowy: imię i nazwisko podopiecznego
  • -wpłacając darowiznę na subkonto podopiecznego


 

Skontaktuj się z nami

telefon
+48 603 55 17 57, +48 536 055 056

Wesprzyj konto Stowarzyszenia

nr konta mBank S.A.:
75114018500000209664001002

Partnerzy

Jak zostać
podopiecznym?

Wypełnij wniosek i dołącz do grona podopiecznych "Warto jest pomagać".

Wypełnij wniosek Masz pytania?

Skontaktuj się z nami

Masz pytania

Napisz do nas ! Skorzystaj z formularza kontaktowego.

Adres do korespondencji

ul. Bema 7/6
65-035 Zielona Góra

Zapraszamy do kontaktu

email      wartojestpomagac@gmail.com
telefon +48 603 55 17 57   +48 536 055 056

Konto Stowarzyszenia

nr konta mBANK SA:
75 1140 1850 0000 2096 6400 1002

Warto Jest Pomagać