Barbara Szymoniak
Diagnoza
Nowotwór złośliwy z niewiadomego punktu wyjścia z przerzutami do węzłów chłonnych.
Cel zbiórki
Mam na imię Basia i mam 64 lata. Tak wiem - nie jestem już młodą kobietą, ale jestem matką i babcią moich kochanych dzieci i wnucząt, z którymi chciałabym jeszcze pobyć.
W listopadzie 2018 roku zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy z przerzutami do węzłów chłonnych. Takiej wiadomości nie da się opisać żadnymi słowami, emocjami które towarzyszą, ani bezradnością. Tak bezradnością! Sytuacja moja jest na tyle skomplikowana, że jestem „ bardzo ciekawym przypadkiem dla medycyny”, tak mówią doktorzy, profesorowie w dziedzinie onkologii. Każdy rozkłada ręce, nikt nie potrafi na podstawie ogromnej ilości badań zdiagnozować początku choroby. Niestety nie wiemy co się dzieje w moim organizmie, który narząd został zaatakowany, skąd wywodzi się główne ognisko nowotworu – po prostu nie ma go, jest niewidoczne. Ale niestety, choroba rozsiana jest po węzłach chłonnych. Przez 11 miesięcy od diagnozy, przeszłam ogrom badań, niezliczonych wizyt u różnych specjalistów, zabiegi pobierania zmienionych chorobą węzłów chłonnych, ale nadal brak leczenia klinicznego.
Bałam się zasypiać, bałam się dotykać własnego ciała, bo przecież nikt nie wiem co mi dolega, jak mnie leczyć.
Mam dwie córki, które od początku mojej choroby nieustannie mnie wspierają, które walczą o każdy dzień, dzięki temu mam jeszcze siły i nadzieję, że może się uda….
W październiku 2019r, choroba zaczęła zbierać kolejne żniwo, kolejny węzeł zaatakowany, tym razem onkolog zadecydował o zastosowaniu chemioterapii …….
Dziś jestem już po 4 kursach leczenia cytostatykami, teraz czekam na kolejny „wyrok” , badanie PET.
Głęboko wierzę, że może chociaż na jakiś czas uda się powstrzymać rozwój choroby.
Zawsze na tyle, ile mogłam pomagałam potrzebującym, otrzymuję 1200 zł emerytury, od początku mojej choroby leczę się niekonwencjonalnie, zażywam suplementy diety, zioła, oraz inne specyfiki, które niestyty nie są refundowane.
Poznaj naszych podopiecznych
Skontaktuj się z nami
Masz pytania
Napisz do nas ! Skorzystaj z formularza kontaktowego.
Adres do korespondencji
ul. Bema 7/6
65-035 Zielona Góra
Zapraszamy do kontaktu
email wartojestpomagac@gmail.com
telefon +48 603 55 17 57 +48 536 055 056
Konto Stowarzyszenia
nr konta mBANK SA:
75 1140 1850 0000 2096 6400 1002